Jaskiniowy dzień na Teneryfie


Północne wybrzeże Teneryfy. W tle widoczny wulkan Teide 3718 m npm.

W tym roku miałem okazję spędzać urlop na "Kanarach" na Teneryfie. Jedną z przyczyn wyboru tego miejsca jako "wakacyjnego" celu (poza oczywiście lepszą niż w Trójmieście o tej porze roku pogodą) były występujące tam jaskinie lawowe. Ponieważ nie miałem okazji odwiedzać wcześniej obiektów o takiej genezie, a Wyspy Kanaryjskie poza Hawajami to największe skupisko jaskiń tego typu o znaczących rozmiarach i to znacznie bliżej położone - postanowiłem tam właśnie zajrzeć.

Skutkiem tych planów zrobiłem rezerwację w biurze turystycznej trasy po fragmencie Cueva Del Viento - największej jaskini lawowej Teneryfy (ok 17 km długości - dane naciągane, bo w skład systemu wchodzą niepołączone fizycznie jaskinie) i wraz z grupą (15 osób) odbyliśmy 2 godzinną wycieczkę jaskiniową. Niestety z tych dwóch godzin w jaskini byliśmy zaledwie 20-30 minut, reszta to spacery i dużo, dużo gadania. Nie mam nic przeciwko edukacji speleo turystów, ale proporcje tu były trochę źle dobrane. 180-metrowej długości trasa turystyczna nie jest ani imponująca, ani specjalnie piękna. Koszt impezy: 15 euro od głowy.

Grupa Turystyczna przed otworem El Sobrado (Cueva del Viento)

Pozytywnym zaś skutkiem tego wejścia było spotkanie w grupie niemieckiego grotołaza ze Szwabii Reinharda Koch'a, z którym w dalszej kolejności wybraliśmy się już bez asysty męczącego przewodnika do nadmorskich lawowych jaskiń San Marcos. Po dotarciu do miejscowości zaczęliśmy poszukiwanie jaskini. Dysponowaliśmy artykułem Michała Gradzińskiego z Jaskiń z 2001 roku i uwagami autora podanymi mi przez telefon. Jaskinie okazały się proste do odszukania, choć niepotrzebnie straciliśmy sporo czasu uparcie ignorując oczywiste fakty i szukając nie wiadomo gdzie.

Gdyby ktoś tam był i wspomnianego obiektu poszukiwał, to należy od głównej drogi w miejscu gdzie podchodzi pod klif (parking) poddejść boczną wąską drogą z betonowymi płytami (obecnie zamknięta zasiekiem, niebezpieczeństwo obsypywania się skał - pieszy może przejść nielegalnie) do miejsca, gdzie po prawej urywa się murek oddzielający drogę od skarpy. Tam schodzimy przez prożek (obsypany fragment wzmocnienia murku) ok 2 m na betonowy zbiornik na wodę. Pierwsza większa jaskinia - Cueva de san Marcos o długości ok 1800 m (podawane długości od 1500 do 2200 m) znajduje się kilka metrów od zbiornika (rura miała doprowadzać wodę w okresach deszczu od otworu do zbiornika). Należy wspiąć się na wąziutką półeczkę ok 2 m nad wejściem na obszerną półkę ciagnącą się wzdłuż klifu. Druga jaskinia - Cueva de Punto Blanco mniejsza ok 300 m długości - znajduje się kilkadziesiąt metrów dalej na tej dużej półce (idziemy tam ścieżką między trzcinami a'la bambusy). Aby do niej wejść konieczny jest albo kawałek drabiny, albo wspinanie się ok 3 m na jakieś parchy z lufą za plecami.

Klify nad San Marcos, jaskinia znajduje się niżej właściwie pod postacią na zdjęciu.

My zwiedziliśmy jedynie (i to nie całą) Cueva de San Marcos. Tutaj wrażenia mieliśmy lepsze niż na trasie turystycznej. Jaskinia jest bardzo ciekawa, o zróżnicowanych formach korytarzy. Na przecięciu ciągów trafiamy tu na wysokie sale. Płynąca lawa wymodelowała dość zróżnicowane formy korytarza. W sumie trudno to na pierwszy rzut oka odróżnić od typowej jaskini krasowej - tutejsze formy mają swoje opowiedniki w wapieniu. Oczywiście "możliwosci" jaskini są ograniczone. Nie penetruje ona masywu głeboko. Korytarze znajdują się kilka - kilkanaście metrów pod powierzchnią terenu - tam gdzie spływała odpowiednio płynna lawa. W przypadku jaskini del Viento co najwyżej skałę w której powstała jaskinia przykryły formy powstałe przy późniejszych erupcjach.

Gdyby ktoś był w okolicy na wczasach - serdecznie polecam.

Fotografie: Reinhard Koch i Dariusz Bartoszewski

D.B.


Wejście na półeczkę do Jaskini San Marcos
Niski otwór jaskini San Marcos
Krata w górnym otworze Jaskini San Marcos (na plantację bananów)
Sala w Jaskini San Marcos
Sala w Jaskini San Marcos
Jaskinia San Marcos - korzenie bananowców
Faktura ścian w Jaskini San Marcos
Korytarz w Jaskini Sobrado (Cueve del Viento)
Korytarz w Jaskini Sobrado (Cueve del Viento)
Korytarz w Jaskini Sobrado (Cueve del Viento)

POWRÓT WYŻEJ: tutaj możesz wrócić do działu wypraw zagranicznych.

POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ: tutaj możesz wrócić na stronę tytułową.

Ostatnia zmiana 2010.04.23