Przemkowe Partie - zima 2001/2


Ostatniej zimy odbyło się kilka biwaków eksploracyjnych w Przemkowych Partiach. Głównym celem stała się końcówka Ciągów Ślepych, gdzie krótkie przewężenie zamykało drogę w korytarzu z niezwykle silnym przewiewem i odgłosami wody. Prace mające na celu poszerzenie przejścia prowadzono już tam wcześniej. Podczas kolejnych ataków udało się w końcu pokonać ciasnotę. Dalej ciągnął się obszerniejszy korytarz, który po kilkunastu metrach, niestety zmienił się w zbyt ciasną dla człowieka litą szczelinę. Ogromna szkoda, po około 1,5 metra widać kolejne rozszerzenie, a w nim płynącą wodę. Ze szczeliny wydobywa się silny wiatr. Według pomiarów do Białej Wody jest z tego punktu około 60-70 metrów i jeśli nie popełniono gigantycznego błędu pomiarowego (co jest raczej nieprawdopodobne) jest to zupełnie inna woda. Jakiekolwiek odpowiedzi mogą przynieść tylko barwienia.

Jeszcze gorzej wypadło kopanie w dwu innych przodkach. Pomimo wykopania kilku metrów, nie udało się osiągnąć nowych próżni.

Poniższy planik pokazuje miejsca prac.

Wg relacji Marka Wierzbowskiego i innych, D.B.


Po biwaku
W drodze na biwak


POWRÓT WYŻEJ: tutaj możesz przejść do spisu artykułów.

POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ: tutaj możesz wrócić na stronę tytułową.

Ostatnia zmiana 2002.03.24