W sezonie zimowym 98/99 kosekwentnie prowadzone byly pod kierownictwem
Rafala Matei Marka Wierzbowskiego prace eksploracyne w Przemkowych Partiach
w Wielkiej Snieznej.
Najwiekszym sukcesem bylo pokonanie zacisku w Kruchym kominie za którym znajdowala
sie rownolegla studnia z ciagiem wodnym. W dol udalo sie zjechac kilkadziesiat metrow,
gdzie droge przegrodzilo przewezenie, a w gore wspiac sie ponad sto, gdzie przejscie
przegradza zacisk w jeziorku, za ktorym widac kontynuacje. Odkrycie to pozwala
definitywnie stwierdzic, ze nowy ciag wodny, ktory slychac bylo juz wczesniej
przez zacisk to nie ta sama woda, ktora plynie w Kominie z Brzytwami, a zatem jest to
niezalezny, czwarty juz ciek wodny w Przemkowych Partiach (patrz poprzednie notki na ten temat).
Ponadto dzialano na przodku zachodnim, gdzie dalsza droge zamyka niewielki, ale
zupelnie lity prog z wodospadem, skutecznie zniechecajacym do koniecznej tu nitowej
hakowki. Podczas atatniego biwaku rozkuto nieco koncowa, najciasniejsza czesc
Niedorozwinietego meandra.
Nowoodkryte partie czekaja na pomiary
POWROT WYZEJ:
tutaj mozesz wrocic do spisu artykulow.
POWROT NA STRONE TYTULOWA:
tutaj mozesz wrocic na strone tytulowa.
Ostatnia zmiana 1999.04.14