VI OGÓLNOPOLSKIE SPOTKANIA PODRÓŻNIKÓW
ŻEGLARZY I ALPINISTÓW
oraz
KOLOSY '2003
finał V Edycji Nagród za dokonania roku
w kategoriach: Podróże, Żeglarstwo, Alpinizm, Eksploracja Jaskiń, Wyczyn Roku

25 - 28 marca 2004 r.
Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni, ul. Bema 26
Wstęp przez wszystkie dni wolny

imprezie towarzyszy
FotoGlob
" wystawa fotografii uczestników Spotkań "
w Galerii Urzędu Miasta Gdynia, al. Marsz. J. Piłsudskiego 52/54
Otwarcie wystawy 24 marca o godz. 16.00
Wystawa czynna od 25 marca do 4 kwietnia w godz. od 8.00 do16.00


DZIEŃ WODY
Czwartek, 25 marca 2004 r.

Godz. 14.30
Uroczyste otwarcie imprezy

Godz. 15.00
POD ŻAGLAMI WOKÓŁ BIEGUNA
kapitan Henryk Wolski

Kapitan jako pierwszy Polak i szósty człowiek na świecie zakończył etapowy rejs jachtami żaglowymi dookoła bieguna północnego. Ostatni etap, z Norwegii do Grenlandii, odbył w roku 2003 na jachcie "Zjawa IV". Pierwszy, stosunkowo krótki odcinek okrążenia zaliczył podczas rejsu na Spitsbergen w 1988 roku, następne były Przejście Północno-Zachodnie w roku 1993 i Przejście Północno-Wschodnie w 2002 roku.

Godz. 15.45
PONTONEM PRZEZ ALASKĘ
Marcin Gienieczko

Młodemu podróżnikowi udało się, prawdopodobnie jako pierwszemu Polakowi, dokonać samotnego, ekstremalnego spływu najpotężniejszą rzeką Alaski - Jukonem. Jego spływ to 76 dni w trzymetrowym pontonie, 3100 kilometrów przez rejony Kanady i Alaski, od gór Nadbrzeżnych Pacyfiku po Morze Beringa.

Godz. 16.30
"MARIĄ" DOOKOŁA ŚWIATA
Maciej Krzeptowski

Wyprawa dookoła świata na jachcie "Maria" trasą przez Cieśninę Magellana, Cieśninę Torresa, Przylądek Dobrej Nadziei i Karaiby odbyła się w latach 1999-2003. "Maria" jako jedyny polski jacht dwukrotnie zamknęła wokółziemską pętlę, a skipper Maciej Krzeptowski, jako prowadzący, okrążył świat. Wyprawa oprócz celów żeglarskich realizowała jednocześnie programy naukowe z zakresu szeroko pojętej przyrody morza oraz gromadziła geologiczne, przyrodnicze i etnograficzne zbiory muzealne, również dla celów wystaw związanych z wyprawą.

Godz. 17.15
HIMALAYAK 2003 - WYPRAWA KAJAKOWA SPOD EVERESTU
Łukasz Pająk i Tomasz Jakubiec

Celem głównym wyprawy było spłynięcie po raz pierwszy przez polskich kajakarzy rzeki Dudh Kosi, nazywanej "bezlitosną rzeką Everestu". Jej wyjątkowość, obok skrajnej trudności (od IV stopnia w górę w sześciostopniowej skali trudności rzek górskich WW), polega również na tym, że wypływa ona spod najwyższej góry świata, Mount Everestu. Dodatkowo spłynięte zostały inne rzeki, wypływające spod "króla gór", takie jak Sun Kosi i jej dopływy Bhote Kosi. Są to rzeki o trudności od IV do VI. Wszystkie biorą swój początek w śniegach i lodach, nad którymi góruje Everest.

Godz. 18.00
ZAŁOGA JACHTU "STARY" - NAJMŁODSZA ZAŁOGA W REJSIE DOOKOŁA HORNU

Bardzo trudno jest w kilku zdaniach streścić przebieg tej podróży. Bo jak opowiedzieć o 370 dniach, z których każdy przynosił nowe przygody, doznania, poznanych ludzi, odsłaniał egzotyczne miejsca. Przebieg wyprawy można by sprowadzić do kilku faktów: przepłynięcie 22 tysięcy mil morskich, odwiedzenie 20 państw na czterech kontynentach, dziesiątki lotów na paralotniach, kilkanaście tysięcy kilometrów przejechanych na lądzie, wejście na wulkan Cotopaxi (5897 m n.p.m.), pierwsze w historii dopłyniecie polskiego jachtu do Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego.

Godz. 18.45
NIEZNANE MIEJSCA NA PACYFIKU

Historia pierwszej wyprawy polskich płetwonurków na atol Bikini - zamknięty od ponad 40 lat amerykański poligon atomowy. Bezludny po wysiedleniu mieszkańców atol jest obecnie jedynym na świecie swoistym podwodnym muzeum. Zatopione w 1946 roku podczas atomowych eksplozji okręty tworzyły historię bitew drugiej wojny
światowej na Pacyfiku - tam właśnie leży japoński pancernik "Nagato", z którego
padła komenda ataku na Pearl Harbor.
Dodatkowo - relacja z wyprawy płetwonurków na lagunę Truk, zwaną
Gibraltarem Pacyfiku. Laguna Truk była największą bazą japońskiej floty Pacyfiku - została doszczętnie zniszczona podczas operacji "Hailstorm" w 1944 roku.
Na dnie spoczywa tam ponad 70 japońskich okrętów .
O podwodnym świecie, pełnym tajemniczych wraków, opowiedzą Piotr Chodzeń i Wojciech Patora.

Godz. 19.30
RZEKAMI PRZEZ KRAINĘ ZWIERZĄT, BOGÓW I LUDZI - SYBERIA

Celem wyprawy był spływ na katamaranach rzekami Sajanu Wschodniego: Issyk-Sug, Chamsarą i Bee-Chemem (Duży Jenisej) na terenie Tuwy, eksploracja mało znanych terenów tajgi, poznanie świętych miejsc Buriatów i Tuwimów, a w szczególności doliny Dżojgan.

Godz. 20.15
PRZED SAMOTNYM REJSEM DOOKOŁA ŚWIATA
Natasza Caban

Nasza młoda, ale już doświadczona żeglarka przygotowuje się do rejsu dookoła świata. Czy uda się jej znaleźć ludzi, którzy jej w tym pomogą?

Godz. 21.00
s/y BUFFEL W REGATACH THE SMALL SHIPS RACE

Zakończony sukcesem start jedynej polskiej załogi w regatach Het Small Ships Race z Ipswich (Wlk. Brytania) do Delfzijl (Holandia). Młoda załoga wystartowała na odrestaurowanym, prywatnym jachcie, kupionym kilka lat temu w Danii jako porzucony wrak po poważnej awarii podczas sztormu na Morzu Północnym.


DZIEŃ PODRÓŻY
Piątek, 26 marca 2004 r.


Godz. 11.30
JESIEŃ W GÓRACH WIELKIEGO SAJANU
Maciej Olech

Będzie to relacja z jesiennego trekkingu w najwyższych górach Syberii Wschodniej. 19 dni wędrówki z plecakiem i namiotem przez górskie doliny i przełęcze na pograniczu Tuwy, Buriacji i Mongolii, przekraczanie mokradeł i brodów na rzekach wśród syberyjskiej tajgi, wędrówka między polami lawowymi i wygasłymi wulkanami, wejście na Pik Topografów (3089 m) - jego rejon to największe skupisko lodowców w Sajanach; dotarcie do gorących źródeł Czojgan w sercu tajgi oraz przejście odcinka głównego grzbietu Wielkiego Sajanu (żleby, płaskowyże z jeziorkami, tundra); bajkowe scenerie w kolorach jesieni, w drodze powrotnej z gór spotkania z gościnnymi Buriatami, rdzennymi mieszkańcami tej ziemi.

Godz. 12.00
NIEBO ZAMIAST DACHU, WIATR ZAMIAST ŚCIAN, CZYLI NA KAUKAZ ROWEREM
Marek Klonowski

Samotna rowerowa odyseja z Polski przez Ukrainę, Krym, Rosję do podnóży Elbrusu w górach Kaukazu i powrót poprzez Gruzję, Turcję, Rumunię do Polski. Marka na drodze zatrzymywały tylko góry i rosyjskie patrole. Podczas swojej podróży zdobył Elbrus (5642 m), Soviecki Voin (4100 m), Kackar Dagi (3932 m) w tureckich górach Kackar, najwyższą górę Rumunii Moldoveanu oraz tatrzański Gerlach. Nocując, gdzie go los zatrzymał, pokonując 6800 kilometrów, w czasie 58 dni okrążył Morze Czarne.

Godz. 12.30
AUTOSTOPEM DO MAGADANU
Tomasz Łukaszewski i Andrzej Maziakowski
Była to podróż bez punktu docelowego. Nie mieli ambicji, żeby coś zdobywać albo dokądś dojechać. Wiedzieli, że chcą się dostać do Jakucka, a stamtąd - o ile to możliwe - do Magadanu. Ważniejsze dla nich było poznawanie ludzi. Widzieli stalinowskie łagry i spędzili noc w chacie byłego więźnia. Zaprosił ich dyrektor kopalni złota. Z gubernatorem Magadanu grali w piłkę, a magadański artysta wyrzeźbił dla nich w kle morsa amulet. Polowali z jakuckimi myśliwymi, a ze "staratielami" szukali złota.

Godz. 13.00
PIESZA WĘDRÓWKA DO MOSKWY
Eugeniusz Dmochowski

Wyprawa do Moskwy to kontynuacja pieszych wędrówek po Europie, częściowo o charakterze pielgrzymkowym. Ich celem było bliższe poznanie różnych krain, ludzi, historycznych miejsc. Wędrówka była okazją do licznych kontaktów z osobami polskiego pochodzenia na Litwie i Białorusi i z przedstawicielami Kościoła katolickiego, którzy niejednokrotnie udzielali mu pomocy. Zwiedził Wilno, Smorgonie (związki rodzinne), Nowogródek i okolice, szlak napoleoński (Berezynę, Borodino), cmentarz katyński (niespodziewanie odnalezł tabliczki z nazwiskiem zamordowanego tam stryja), Moskwę (Kreml, odbudowaną świątynię Chrystusa Zbawiciela, panoramę Borodino).
Wędrował bez namiotu (śpiwór, karimata), nocował w parafiach, hotelach, wiejskich chatach i pod gołym niebem w lasach. Nie byłoby w tym niczego wyjątkowego, gdyby nie... siedemdziesiątka na karku.

Godz. 13.30
WŁADYWOSTOK - TAM I Z POWROTEM
Darek Krawczyk

To była jego podróż życia. Samotnie pokonał trasę Tarnów-Władywostok-Tarnów, korzystając wyłącznie z wiernego land-rovera. Jest jedynym Polakiem, któremu się to udało. Pasją "Dareckiego" są samochodowe podróże. Swoimi terenówkami przemierzył wzdłuż i wszerz całe Stany, Kanadę. Najbardziej lubi dzikie zakątki kontynentu - rejony Zatoki Hudsona, Labrador. Przygotowania do podróży zajęły mu prawie pół roku. Trzeba było wyremontować i "uzbroić" nabyty na przetargu wojskowy land-rover, nabyć odpowiednie mapy, skompletować ekwipunek i właściwą do warunków żywność.

Godz. 14.00 - 15.00 Przerwa

Godz. 15.00
Niespodzianka

Godz. 16.00
ZIEMIA OGNISTA - PATAGONIA 2003
Jacek Zaranek

Początkowo zamierzał spenetrować ten rejon na zasadzie typowego trampingu. Nieco później postanowił poszerzyć go o samotny przemarsz w poprzek Ziemi Ognistej. Motywacją była nie tylko chęć spenetrowania i poznania tej tajemniczej krainy, lecz także potrzeba sprawdzenia ciała i ducha w trudnych warunkach terenowych i klimatycznych. Dystans, jaki pokonał pieszo, to około 600 kilometrów. Następnie ponownie autostop na północ i powrót do kraju.

Godz. 16.45
NOWA ZELANDIA ROWEREM
Jakub Postrzygacz i Adrianna Skurosz

Była to pierwsza polska ekspedycja dookoła najodleglejszego od Polski lądu.. Trasa wiodła drogami i bezdrożami przez wszystkie krainy Nowej Zelandii, od Fiordlandu, po zamieszkany przez "Dzieci Mgły" przylądek East Cape. Jej długość wyniosła blisko 6000 kilometrów. Równorzędnym zadaniem była realizacja pionierskiego projektu badawczego, poświęconego nowozelandzkiej Polonii. W jego ramach udało się zgromadzić setki ankiet i dziesiątki godzin wywiadów, zebrać wiele unikatowych dokumentów, a nawet dotrzeć to potomków pierwszej polskiej rodziny na Aotearoa!
I jeszcze jeden ważny aspekt tej podróży: ze związku Ady i Kuby powstało małżeństwo. Czy może być lepszy epilog? :-)

Godz. 17.30
AUTOSTOPOWA WYPRAWA DOOKOŁA ŚWIATA
Kinga i Chopin
"Świat jest wielki i fascynujący, a my zdecydowaliśmy się go zobaczyć".
Zanim się poznali, każde z nich miało swój pomysł na zwiedzanie świata. Planem Kingi było przejechanie Ziemi w rowerowym Rajdzie Pokoju. Chopin chciał iść bez większych planów, a raczej z założonym celem - dookoła świata, zatrzymując się tu i ówdzie, żeby chwilkę popracować i... ruszyć dalej. Przeznaczenie miało jednak dla nich inny plan i chciało, żeby zrobili to razem.
"Spośród wielu sposobów podróżowania wybraliśmy ten, który znamy najlepiej, wierząc, że jeśli naprawdę chcemy, możemy ruszyć autostopem w świat.
Podróżując, nie planowaliśmy wiele. Nie wyznaczaliśmy trasy - wybraliśmy tylko ogólny kierunek. Nie wczytywaliśmy się w przewodniki - naszymi przewodnikami byli kierowcy, którzy zabrali nas na stopa, ludzie spotkani na górskiej ścieżce, przypadkowo znaleziona mapa... Pozwalaliśmy raczej wydarzeniom po prostu się wydarzać, a drodze powieść nas poprzez nowe miejsca, kraje i przygody. Nie mieliśmy też założeń co do długości podróży. Dopiero w trakcie okazało się, że objechanie świata autostopem, z przystankami tu i ówdzie, nie jest szybką sprawą. Zajęło nam... pięć lat".

Godz. 18.30
II POLSKA WYPRAWA ORNITOLOGICZNA NA PÓŁWYSEP JAMAŁ
Damian Nowak i Agnieszka Bolek

Podstawowy cel wyprawy dotyczył badań fauny Arktyki. Łącząc wątek poznawczo-odkrywczy z podróżniczym dotarli w najbardziej niedostępne rejony rosyjskiej tundry - do wybrzeży Morza Karskiego. Tam żyjąc wśród rdzennej ludności nienieckiej, przy jej współpracy, przez trzy miesiące badali najmniej znaną mewę Eurazji - mewę syberyjską. Stali się białymi koczownikami żyjącymi w czumie, jedzącymi surowe ryby i mięso reniferów, a nawet pijącymi ich krew.

Godz. 19.15
ITJOPIA TYKDEM - PRZEDE WSZYSTKIM ETIOPIA
Izabela i Mariusz Kaczmarek oraz przyjaciele: Adam Stelmachowski, Martyna Nadolna, Marcin Kwissa

Jak mówią uczestnicy tej wyprawy "sercem" wyjazdu do Etiopii była ciekawość. W trakcie wędrówki dotarli do miejsc, gdzie biały człowiek był bardzo rzadkim gościem, a dla wielu miejscowych pierwszym napotkanym w życiu. Przemierzyli busz, pływali z krokodylami i hipopotamami, karmili hieny, modlili się razem z Koptami we wspaniałych kościołach Lalibeli i monasterach na jeziorze Tana. Spotkali się z nomadami niemieszkającymi jeszcze w rezerwatach przyrody - z plemieniem Hammar, Karo i Body, dotarli do wodospadów Tis Isat (Nilu Błękitnego) oraz na wschód do muzułmańskiego Hareru. Wszystko to około 2,5 tysiąca kilometrów podróży!

Godz. 20.00
ROWEROWA PODRÓŻ WOKÓŁ MORZA PÓŁNOCNEGO
Witold Kopeć i Michał Brzeszkiewicz

Inspiracją podróży był fakt istnienia szlaku rowerowego wokół Morza Północnego. Pod koniec podróży z powodu ograniczonego czasu rezygnowali ze zjechania wzdłuż wybrzeży (w południowej Norwegii przejechali przez góry) i ominęli Oslo, przeprawiając się przez Oslofiord promem do Szwecji. Bilans podróży: 5976 kilometrów na rowerze, 19 przepraw promowych po drodze, noclegi - pod namiotem na dziko, epizodycznie również przy ludzkich siedzibach.


Godz. 20.45
PODRÓŻ W CZASIE
Mirosław i Aneta Nurzyńscy

To była półtoramiesięczna podróż po zakątkach azjatyckiej części Rosji począwszy od miejsc cywilizowanych, do rejonów, w których cywilizacja stopniowo ustępowała miejsca surowej przyrodzie.
Gościli u nienieckich rybaków na wyspie rzeki Pur a celem było dotarcie w głąb tundry Płw. Gydańskiego do pasterzy reniferów, poznania ich wierzeń, kultury i życia codziennego .Nieplanowane postoje umożliwiły im zwiedzenie Tobolska, Salechardu, oraz osad północnej Syberii.

DZIEŃ GÓR
Sobota, 27 marca 2004 r.


Godz. 10.00
W POSZUKIWANIU ŚCIANY DOSKONAŁEJ
Maciek Ciesielski

Maciek (lat 24) na przełomie lat 2002/2003 zrealizował swój "wspinaczkowy rok marzeń". Wspinał się na dalekiej i zimnej Alasce, w rozgrzanym kalifornijskim granicie i w zawsze pięknych Alpach. Rezultatem tych wypraw były pierwsze polskie przejścia trudnych i słynnych na całym świecie dróg.
Ten rok ma być kontynuacją: I etap - Patagonia - zakończył się sukcesem, następnym ma być Pakistan...

Godz. 10.30
HAGENGEBIRGE 2003
Darek Bartoszewski

Pod koniec lipca 2003 roku grotołazi po raz drugi pojawili się w północno-zachodniej części austriackiego masywu Hagengebirge.
Kontynuacja eksploracji w Jaskini Kasztanowej pozwoliła odkryć około kilometra nowych korytarzy i pogłębić jaskinię do 265 metrów. Dalszą drogę w dół zamknął syfon, ale podjęte wspinaczki pozwalają mieć nadzieję, że uda się go obejść na kolejnej wyprawie. W jaskini Szparka odkryto 600 metrów poziomych korytarzy. Ponadto wyeksplorowano kilka mniejszych, interesujących jaskiń. Dodatkowo udało się zakończyć wykonywanie dokumentacji i sprawdzanie problemów eksploracyjnych w jaskini Alvermann, głębokiej na 452 metry.

Godz. 11.00
PICOS 2003
Marek Jędrzejczak

Letnia obecność polskich grotołazów w zachodnim masywie Picos de Europa w północnej Hiszpanii to już nieomal element miejscowego folkloru. Dla członków Speleoclubu Wrocław była już 12 wyprawą w ten rejon. Systematycznie prowadzona eksploracja przynosi wielkie sukcesy, odkrywane są liczne jaskinie, a w nich rozległe ciągi studni i korytarzy, które następnie łączone są w większe obiekty. Polska działalność doprowadziła już do osiągnięcia tam - (w jaskini Sistema del Jou de la Canal Parda, w 1996 r.), znaczącej głębokości 903 m. Od niemal 10 lat są także eksplorowane jaskinie należące do drugiego wielkiego systemu Canalon de los Desvios. Rozbudowując go grotołazi odkryli w 1998 półkilometrowej długości podziemną rzekę. W 2002 r. głębokość systemu osiągnęła już 733 m. Latem 2003 r. przyłączyli do niego kolejną jaskinię (D-9, mającą głębokość 324 m), a w "zapomnianej" od kilku lat jaskini A-3, udało się im pokonać, choć "z duszą na ramieniu", gigantyczne i niezmiernie kruche zawalisko, dotąd zagradzające drogę w głąb ziemi. Zeszli za nim do głębokości ok. 480 m. Pojawiła się nadzieja na odkrycie kolejnego połączenia i ma to być celem tegorocznej wyprawy w ten rejon.


Godz. 11.30
REKONESANS W PATAGONI
Marek Mżyk
Chilijska Patagonia to jeden z najmniej poznanych a jednocześnie najciekawszych obszarów krasowych świata. Na przełomie lutego i marca 10-osobowa wyprawa speleologiczna pod kierownictwem Andrzeja Ciszewskiego badała jaskinie tego regionu, za cel obierając sobie wyspę Madre de Dios. Ekspedycja miała charakter rekonesansowy; jej głównym zadaniem było rozpoznanie możliwości eksploracyjnych w tym niezwykłym terenie. Następna wyprawa planowana jest na zimę 2005 roku.

Godz. 12.00
MÓJ PIERWSZY OŚMIOTYSIECZNIK
Sylwia Bukowicka (laureatka Nagrody im. A. Zawady sprzed dwóch lat) i Jarek Woćko

Sylwia w ubiegłym roku śmiało wkroczyła do czołówki polskiego alpinizmu, zdobywając dwa ośmiotysięczniki. Pierwszym z nich był Gaszerbrum II (8035 m) w Pakistanie.

Godz. 12.20
JASKINIA MAŁA
Marek Lorczyk

Przekroczenie głębokości 500 metrów w Tatrach to kolejny sukces grotołazów z Sądeckiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego PTTK. Jaskinia Mała w Mułowej trafiła dzięki temu na czwarte miejsce w Polsce i Tatrach pod względem głębokości.


Godz. 13.00
BERGSON CHO OYU 2003 EXPEDITION
Kinga Baranowska, Sylwia Bukowicka, Marcin Miotk

W składzie wyprawy znalazł się najmłodszy polski zespół kobiecy, jaki kiedykolwiek pojechał w Himalaje. Wszyscy uczestnicy wyprawy weszli na szczyt drogą pierwszych zdobywców, od strony północno-zachodniej. Dokonali tego w stylu sportowym - bez używania tlenu i korzystania z pomocy tragarzy wysokościowych. Sylwia i Kinga zostały odpowiednio ósmą i dziewiątą Polką na ośmiotysięczniku. Dla Marcina było to już drugie po Sziszapangmie wejście na szczyt ośmiotysięczny. Zdobyte doświadczenie uczestnicy chcą wykorzystać i zorganizować w 2005 roku wyprawę na Mount Everest.

Godz. 13.30
SISTEMA CHEVE 2003/04 - KOLEJNY KROK DO REKORDU
Tomasz Fiedorowicz (ubiegłoroczny laureat Nagrody im. A. Zawady) i Katarzyna Okuszko

W 2003 roku współpraca Polaków z grotołazami z USA i innych krajów przyniosła spektakularne efekty. W jaskini Cheve w Meksyku wyeksplorowano kilka kilometrów nowych korytarzy. Dzięki nowym odkryciom stała się ona najgłębszą jaskinią zachodniej półkuli i dziewiątą najgłębszą jaskinią na świecie (deniwelacja 1484 m).
Kolejna wyprawa do systemu Cheve jest w toku. Do dziś przyniosła odkrycia kilku mniejszych jaskiń w regionie, których przyłączenie do systemu znacznie przybliży dzień, w którym Sistema Cheve trafiła będzie liczyła 2547 metrów.

Godz. 14.00
ODYSEJA W PRZESTRZENI
- diaporama Davida Kaszlikowskiego z wyprawy w nieznane góry Alaski

Mały team, zapomniane góry, kilometrowa ściana granitu, dwa tygodnie wiszenia w powietrzu. Ekipa alpinistów: Marcin Tomaszewski, Krzysztof Belczyński i David Kaszlikowski pokonuje jedną z najtrudniejszych ścian Ameryki. Wyczyn był nominowany do prestiżowej nagrody Piolet d’Or, przyznawanej corocznie za najlepsze światowe osiągnięcia w alpinizmie.

Godz. 16.00
Uroczystość wręczenie statuetek Kolosów za dokonania minionego roku, Super Kolosa "za całokształt" oraz Nagrody im. Andrzeja Zawady
- Teatr Miejski w Gdyni, ul. Bema 26

FOTOPLASTYKON
Niedziela, 28 marca 2004 r.

godz.9.00
PIESZO I PONTONEM PRZEZ PÓŁWYSEP KOLSKI
Michał Witkiewicz

godz. 9.20
KOLEJĄ PRZEZ SYBERIĘ
Tadeusz Łukomski, Jakub Dąbrowski

Godz. 9.40
WYPRAWA DOOKOŁA ŚWIATA
Jan Blaszkiewicz, Dagmara Mielczarek, Piotr Dolata

Godz. 10.00
"GDAŃSK - KOŁYMA 2003"- CZYLI PSIM ZAPRZĘGIEM PO SYBERII
Jacek Karaś i Rafał Świętoniowski

Godz. 10.20
WYPRAWA ROWEROWA NA KAUKAZ
Tomasz Łach i Krzysztof Kacprzak

Godz. 10.40
W CIENIU MINOTAURA TEIDE
Czesław Lakarewicz

Godz. 11.00
NA WYSPACH BOGINI PELE - HAWAJE BEZ PLAŻY
Agnieszka i Łukasz Wroczyńscy

Godz. 11.20
MAROKO - NIEZWYKŁE KRÓLESTWO NA PROGU AFRYKI
Tomasz Baranowski i Maciej Moskwa

Godz. 11.40
WYSPY SOŁOWIECKIE
Iwona i Sebastian Kaliszewscy

Godz. 12.00
TRAKTORIADA 2003 - PIERWSZA WYPRAWA URSUSEM
DOOKOŁA ŚWIATA - ETAP II - W SERCU BOLIWIJSKIEJ AMAZONII
Marcin Obałek

Godz. 12.20 - 12.40
TAM GDZIE KOŃCZY SIĘ ŚWIAT ZACZYNA SIĘ NOWA ZELANDIA
Jola i Tomek Borowscy, Agnieszka i Łukasz Wroczyńscy

Godz. 13.00
VOLCAN LAUTARO - PATAGONIA 2004
Paweł Ślizień, Piotr Czarniecki, Maciej Sawicki

Godz. 13.20
ALPAMAYO 2003
Bogusław Magrel

Godz. 13.40
SŁODKA FRANCJA - SPŁYW RZEKAMI CORROZE, VEZERE I DORDOGNE
Celina Mróz, Jarosław Frąckiewicz

Godz.14.00
Ogłoszenie plebiscytu publiczności na najciekawszy pokaz i najlepszą fotografię - losowanie nagród.


Organizator Nagrody KOLOSY 2003
Małopolska Agencja Rozwoju Turystyki
Szczegółowa informacja o historii Kolosów, zasadach, warunkach udziału, Nagrodzie im. A. Zawady i programie Spotkań:
Janusz Janowski - MART
(organizator i pomysłodawca NAGRODY KOLOSÓW)
tel./fax (12) 285 04 59, kom. 600 621 568
e-mail: janowski@kolosy.pl

Organizator Spotkań - UM Gdynia
Recepcja imprezy:
Jacek Olszewski, Urząd Miasta Gdynia, tel. (58) 668 81 50
turystyka@gdynia.pl


POWRÓT WYŻEJ: tutaj mozesz przejść spisu artykułów

POWRÓT NA STRONĘ GLÓWNĄ: tutaj mozesz wrócic na stronę tytułową.

Ostatnia zmiana: 2004.03.14